"Hardy, Pióro i ja" - o husarii i spełnianiu marzeń

Chcę przybliżyć Wam książkę, którą objęłyśmy patronatem medialnym, ale różniącą się od pozostałych. Dlaczego? „Hardy, Pióro i ja” Krzysztofa Mierzejewskiego to książka dedykowana dzieciom. Opowiada o kilkunastoletnim chłopcu, którego największym marzeniem jest zostanie husarzem tak, jak jego ojciec.

Autor rozpoczyna opowieść, kiedy Karol jest dwunastoletnim chłopcem, ma problemy ze zdrowiem, trudności z chodzeniem, ale świetnie jeździ konno. Tytułowy Hardy to koń, którego nastolatek z wzajemnością darzy szacunkiem i przyjaźnią. Pióro natomiast to młody orzeł, który po wypadku nie potrafi latać. Pozornie książka może przypominać bajkę, ale wplecione są w nią wiadomości na temat husarii. Wkomponowane są one w taki sposób, że mogą zaintrygować młodego czytelnika. Oprócz tego poruszane jest to, co jest ważne, wartości, które i dzisiaj powinny być cenione: odwaga, honor, przyjaźń. Karol dorasta i dzięki swojej determinacji, jego marzenie zostaje spełnione, dostaje swoje skrzydła! Jest husarzem i wraz z ojcem wyrusza na wojnę.

Sama fabuła może zainteresować malucha na tyle, by zaczął interesować się polskim rycerstwem i husarzami. Na końcu jest dodatek, w którym znajdują się podstawowe dane na temat husarii, zasady funkcjonowania, historia i morale. Chociaż „Hardy, Pióro i ja” to książka dziecięca, myślę, że wielu rodziców i dziadków z chęcią odda się lekturze z najmłodszymi. Przygoda, niebezpieczeństwo, walka o marzenia i pokonywanie przeciwności. Już sam wstęp zachęca do tego, żeby czytać dalej…

„Czterysta lat temu, kiedy w Polsce rządził król, kiedy życie wyglądało inaczej niż dziś, kiedy nie było samochodów, komputerów i komórek, a ludzie jeździli konno i porozumiewali się za pomocą listów, dumą naszego kraju byli żołnierze, którzy nazywali się husarzami. Budzili podziw wśród wszystkich, którzy się z nimi zetknęli. Byli niepokonani…”

Myślę, że na lekkość opowieści wpływa to, że autor, Krzysztof Mierzejewski, jest miłośnikiem historii i twórcą książek historycznych i obyczajowych. Sama oprawa także zasługuje na uwagę. Twarda okładka, duże litery, dzięki czemu książka będzie odpowiednia do samodzielnego czytania przez dzieci rozpoczynające samodzielną przygodę z literaturą i ciekawe, kolorowe ilustracje wykonane przez Katarzynę Kołodziej.