„Cztery Strony Twarzy” – Adam Buszek

Dzisiaj zachęcam Was do sięgnięcia po niezwykły tomik poezji, który zaskakuje swoją paletą emocji ukazanych w zaledwie kilku, prostych słowach. Cztery strony twarzy Adama Buszka to podróż w dobrze znany nam świat ludzkich odczuć, obok których nie da się przejść obojętnie. Słowa poruszają tematy trudne, znane nam dobrze z autopsji – wiersze pełne są motywu poszukiwań: bezpiecznej przystani; miłości i zrozumienia człowieka; sensu istnienia czy chociażby ludzkiej namiętności, natchnienia. Chcecie dowiedzieć się więcej? Zachęcam do przeczytania recenzji. 

Adam Buszek to absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, który swoją twórczość rozpoczynał od pisania wierszy, próz, esejów oraz opowiadań. Ponadto obecnie jest redaktorem oraz korektorem – swoje dzieła publikuje na łamach pism kulturalnych, ale także i artystycznych. Z zamiłowania pisze również z myślą o najmłodszych czytelnikach. Adam Buszek to częsty zwycięzca licznych konkursów literackich o zasięgu ogólnopolskim, a jego dokonania pisarskie winszuje założenie magazynu Sprzedawczyni Fig. Co można powiedzieć o jego najnowszym tomiku wierszy? To przede wszystkim niesamowite przeżycie czytelnicze.

Cztery strony twarzy zachwycają swą rozmaitością – wiersze czyta się w zawrotnym tempie, ponieważ jedne z nich zawierają zaskakujące tezy, a inne oczywistą prawdę. Autor umiejętnie tworzy kolorowe pejzaże swoich przemyśleń odnośnie wschodu, zachodu, południa i północy, czy chociażby pętli uczuć – miłości, smutku, rozczarowania. W swoje wiersze Adam Buszek wplata mitologiczne wątki, nadając im zupełnie odmienny, abstrakcyjny niekiedy wymiar sensu. Te zaledwie kilka prostych, szczerych słów – skłania do powzięcia biletu na podróż w nieznane, który otrzymujemy już na samym wstępie. Dzięki poezji Adama Buszka, obudzicie w sobie od dawna zapomniane żądze, sekrety i namiętności – gorąco polecam każdemu, kto ceni dobrą współczesną, poetycką twórczość.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

Komentarze

komentarze