„Smerf, który stracił przyjaciela”. Seria „Smerfy i świat emocji”

Smerf, który stracił przyjaciela to kolejny, już 9 tom z serii Smerfy i świat emocji, który pojawił się jako jedna z nowości wydawnictwa Egmont. Tym razem historia niebieskiego stworka porusza ważny i bardzo trudny temat śmierci.

W wiosce Smerfów mija kolejny piękny dzień. Każdy jest zajęty swoimi sprawami. Smerf Zgrywus rozdaje wybuchające prezenty, Pracuś majsterkuje, a Smerf Wędkarz ucina sobie drzemkę nad rzeką, łowiąc ryby. W pewnej chwili poznaje pięknego motyla, który pomaga mu wrócić do wioski i zostaje jego przyjacielem.

Chwile smutku

Od tej pory Wędkarz i Motylek są nierozłączni. Spędzają cudowne dni nad rzeką, kapiąc się, wygłupiając i obserwując naturę. Jednak pewnego dnia Motylek nie pojawia się pod domkiem Wędkarza. Rozpoczynają się wielkie poszukiwania, w których biorą udział wszystkie Smerfy w wiosce.

Niestety, gdy odnajdują Motyla, jest on martwy. Smerf Wędkarz organizuje Motylkowi pożegnanie, w którym towarzyszą mu inne Smerfy. Wszystkim jest bardzo smutno. Smerf Wędkarz zamyka się w swoim domku i przez wiele tygodni opłakuje przyjaciela.

Gdy przychodzi wiosna, Wędkarz wreszcie wychodzi z domku.

Strata bliskiego

Smerf, który stracił przyjaciela to komiks, który przybliża dziecku bardzo trudny moment. Niestety każdy z nas prędzej czy później pożegna kogoś sobie bliskiego. Warto umieć porozmawiać o tym z dzieckiem i wyjaśnić mu emocje, które pojawiają się w jego sercu.

Zakończenie komiksu stanowi część opracowana przez psycholożkę dziecięcą i psychoanalityczkę Diane Drory. Przedstawia ona wiele zagadnień potrzebnych nam do rozmów z dzieckiem o przemijaniu. Znajdziemy tu odpowiedzi na pytanie o to, co to znaczy umrzeć, czy ludzie muszą umierać, co dzieje się po śmierci, czy ból odczuwany po stracie bliskiego to coś złego i wiele innych.

Niezmiernie ważne są także zawarte na ostatniej stronie Rady Papy Smerfa, bo podpowiadają one, jak możemy się zachowywać po śmierci kogoś bliskiego.

Smerf, który stracił przyjaciela to komiks naprawdę dobry. Jest piękny, ciekawy, a jednocześnie bardzo podnoszący na duchu mimo trudnego tematu przewodniego. Jeśli chcecie poruszyć z dzieckiem niełatwy temat śmierci, myślę, że warto sięgnąć po ten komiks. Pomoże wam odpowiedzieć na trudne pytania i oswoi małego czytelnika z ogromem emocji, które towarzyszą stracie bliskiej osoby.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy wydawnictwu

Komentarze

komentarze