
Ósmy tom mafijnej serii Made Men to historia Dominica, na którą wszyscy czekaliśmy.
Dominic dorastał w piekle u boku samego diabła. Wiedział, że nadejdzie czas, kiedy zajmie jego miejsce. Po śmierci ojca w końcu przyszła pora Dominica, żeby stanąć na czele rodziny Luciano.
Jednak jego ród się rozpada. Kolejni członkowie przechodzą na stronę wroga. Dominic wiele już stracił, ale wciąż ma szansę coś zyskać. Przedstawia Lucce ofertę i – o dziwo – ten się zgadza. Dominic chce za żonę Marię.
Serce Marii należy do innego mężczyzny. Mafijna księżniczka zakochała się, a jej wybranek to odwzajemnił. Wystarczył jeden telefon, żeby marzenie o miłości i szczęściu prysnęło.
Czy Maria będzie umiała jeszcze kogoś pokochać? Lucca wyraźnie powiedział Dominicowi, że da mu ją za żonę, ale niech ten nie spodziewa się, że serce jego siostry kiedykolwiek dla niego zabije. (opis wydawcy)
Dominic, syn Diabła
Traumatyczne dzieciństwo Dominica zaważyło na jego dalszym życiu. Niewyobrażalne wręcz zło, w którym już jako małe dziecko musiał się odnaleźć, które lepiło jego duszę każdego dnia. Ogrom bólu i cierpienia, którego doświadczył, odcisnęło mocne piętno na jego charakterze. Ale nie złamało go. Dominic wyrósł na mocnego mężczyznę, który ma jasno określone cele, a rodzina, jego bracia i siostra, są dla niego najważniejsi. To dla nich decyduje się poświęcić i zawrzeć dziwny układ z Luccą. Dla siebie też coś chce, ale nie wierzy, że kiedykolwiek to będzie miał.
Maria, córka wroga
Historia Dominica przeplata się z historią Marii. W końcu ich rodziny walczą o dominację. A księżniczka mafii, doskonale zdaje sobie sprawę z zasad w tych okrutnym świecie. Jednak obietnica Luki, że ma zostać żoną Dominica, wykracza poza jej wyobrażenia. Mimo że mężczyzna ja fascynuje, mimo że ją pociąga, postanawia pokazać swoje niezadowolenie i stawia opór.
Mafijny układ
Ósmy tom mafijnej serii Made Man to niewiarygodna wręcz opowieść o miłości. Tak, tak. Mafijny układ prowadzi do potężnego uczucia, które zawładnęło już dawno Dominikiem, a Maria dopiero poznaje jego smak. Cierpliwość mężczyzny zostaje wynagrodzona.
Książkę czytało się rewelacyjnie, zdecydowanie to jedna z lepszych serii. Kika razy ścisnęło mnie serce, zwłaszcza we wspomnieniach z młodych lat Dominica. Jest tak fascynującą postacią, że chętnie przeczytałbym o nim kolejne 400 stron.
To kolejny tom tej rewelacyjnej serii, którą Kulturantki objęły patronatem medialnym.
Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Niezwykłe.