
Od dawna wiadomo, że sny mają wielką moc. Możemy przeżywać w nich niesamowite przygody, być kimś innym, a także… spotykać się ze znajomymi tak samo jak na jawie i poznać wszystkie, najgłębiej skrywane tajemnice naszych bliskich. Tylko czy wystarczy nam odwagi…? Nastoletniej Liv Silver na pewno jej nie brakuje!
— Dlaczego musisz umrzeć tej nocy? — Roześmiała się. — Na twoim miejscu nie brałabym tego do siebie. Z drugiej strony, zasłużyłaś sobie na to z powodu twojego wścibstwa. Miałam na podorędziu kilka innych kandydatek dziewic. Nie są aż tak rzadkie, jak sądzi Jasper. Ale ty zakradłaś się do snu Graysona. Ja zaś nie wierzę w przypadki. Myślę, że to demon osobiście pokazał ci drogę do snu. A dziś w nocy ożyje dzięki twojej krwi.
Senne wędrówki
“Silver. Pierwsza księga snów” to magiczna opowieść, skierowana przede wszystkim do nastolatków, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by sięgnęły po nią również osoby dorosłe. Będą wtedy mogły znów poczuć się tak jak wtedy, gdy miały “naście” lat — przypomnieć sobie pierwsze zauroczenie, pierwsze kroki w dorosłość.
Kerstin Gier wprowadza swoich czytelników w mroczny, niebezpieczny i pełen tajemnic świat snów. Im szybciej Liv nauczy się w nim funkcjonować, tym lepszą będzie mogła zapewnić ochronę swoich snów. Czy jednak zdoła ochronić siebie i najbliższych przed demonem? Czy uda jej się uciec przed obłąkaną Annabel? I jak zareaguje na pierwsze nieśmiałe uniesienia swego nastoletniego serca…?
Historie ociekające oniryzmem
Senne przygody Liv przeplatają się z szyderczymi wpisami na blogu tajemniczej Secrecy. Wydaje się, że największa plotkara w okolicy zna wszystkie kompromitujące historie i sekrety mieszkańców dzielnicy Hampstead w Londynie. Secrecy uwielbia siać zamęt i informować o najnowszych ploteczkach jako pierwsza. Jak to w ogóle możliwe, że wciąż pozostaje anonimowa…?
Za egzemplarz recenzencki dziękujemy: