“Pan Masters” T. L. Swan

“Pan Masters” to pierwszy tom nowej serii MR. od  T.L. Swan, autorki „Braci Miles”

 

 

Julian Masters to bardzo wpływowy i bogaty mężczyzna, który szuka niani do opieki nad swoimi dziećmi. Wyraża zgodę na zatrudnienie niani z innego kraju, wiec tm sposobem w jego domu pojawia się młoda dziewczyna. Zaskoczony Julian nie tego się spodziewał. A gdyby to było mało, to okazuje się, że  Brielle Johnston skłamała w CV, żeby dostać tę pracę. Dziewczyna nie spodziewała się, że trafi do dzieci niebywale przystojnego starszego mężczyzny, który będzie ja aż tak pociągał.

 

Trudny początek

 

Kłamstwa Brielle szybko wychodzą na jaw, kiedy dziewczyna nie radzi sobie z dziećmi i zawala sprawę już pierwszego dnia. Dziewczyna mierzy się z surowym Julianem i jego pyskatą córką. Na dodatek w nocy przyłapuje mężczyznę na czymś zaskakującym, a następnego dnia on przyłapuje ją w jego łazience. /jak wybrnąć z kolejnej katastrofy, kiedy jej naprawdę zależy na pozostaniu w tym kraju, a on chce ją natychmiast odesłać?

Umowa

Brielle zdaje sobie sprawę, że Pan Masters wzbudza w niej uczucie, którego nie powinna żywić do pracodawcy. Każdego dnia utwierdza się w przekonaniu, że ten mężczyzna może jej przynieść zgubę, jednak żądza spróbowania jest silniejsza. Z zaskoczeniem odkrywa, że nie wymyśliła sobie tego, że on pragnie jej równie mocno. Powoli zbliża się nieuknione. Zawierają więc umowę, na seks. Przecież  to tylko ogromne pożądanie…Skąd więc te ukłucia zazdrości i silna potrzeba by ciągle być blisko?

Pożegnanie z przeszłością

Cały czas nad Brielle i Julianem krąży przeszłość, od której nie mogą się uwolnić. I decyzja dziewczyny, by odejść, w końcu burzy mur wokół mężczyzny, który jest już pewien co musi zrobić.

 

“Pan Master” to rewelacyjne otwarcie nowej serii. Autorka daje nam poplątane losy bohaterów, którym w zasadzie kibicujemy od początku. Ale żeby być w końcu razem, on musi rozliczyć się  z przeszłością i zrozumieć, że krok naprzód nie jest taki straszny, jeśli się kogoś kocha. A Julian pokochał całym sercem i całym sobą pyskatą i zbyt żywiołową dziewczynę, której pragnie dać to, czego ona potrzebuje. Doskonale napisana historia z przepięknym zakończeniem. 

Z niecierpliwością czekam na tom drugi – “Pan Spencer”. 


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Niezwykłe Zagraniczne.

 

Komentarze

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!
slot anti rungkad
ssh account

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close