Czy można wieść dwa życia jednocześnie? Lenie, głównej bohaterce najnowszej powieści Nataszy Sochy „Mgły Toskanii” udaje się ta sztuka. Przynajmniej do czasu…
Dwa kraje, dwie miłości?
Człowiek ma dziwną tendencję do chowania się przed sobą samym. Przed tym, co mogłoby go spotkać, gdyby tylko bardziej się odważył.
Literacka podróż do Włoch
Przewracając kartki czułam klimat bajecznej Toskanii. Autorka znakomicie oddała jej klimat. Połączenie trójkąta miłosnego z malowniczym zakątkiem oraz uczynienie głównymi bohaterami utworu trójki artystów, to bardzie ciekawe i smaczne połączenie. Wszystko składa się na intrygującą i fascynującą opowieść o miłości, historii sztuki oraz włoskich smakach i zapachach.
Każdy z nas ma swój własny kolor, trzeba go tylko odkryć.
„Mgły Toskanii” doskonale nadają się do czytania wakacyjną porą, gdyż czytelnik od razu przenosi się do opisywanego świata, a po zakończeniu lektury chce kupić bilet i wsiąść do najbliższego samolotu lecącego do Toskanii. To znakomita lektura na leniwe letnie wieczory.
Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Wydawnictwu: