Jak zbudować globalne imperium? „Obywatel Coke Kapitalizm według Coca-Coli” Bartow J. Elmore

Pije się ją hektolitrami niemal na całym świecie. Jej szklana butelka z charakterystycznym kapslem i logo stała się symbolem naszych czasów. Produkujący ją koncern to jeden z najpotężniejszych graczy na globalnym rynku. Jaką cenę ma taki sukces? Czy takie eldorado ma swoje ciemne strony?

W książce „Obywatel Coke” autor rozkłada na czynniki pierwsze fundamenty jednej z najcenniejszych światowych marek, poddając gruntownej analizie jej silny wpływ na państwa, społeczeństwa i środowisko, wykazuje jak dużą cenę musiało zapłacić całe społeczeństwo, żeby stworzona na podstawie receptury farmaceuty z Atlanty korporacja mogła zbudować globalne imperium.

W XXI wieku stało się jasne, iż Coca-Cola wiele wymaga od planety, chociaż nie było oczywiste, co wartościowego daje w zamian. Czy ten system zarabiania pieniędzy, oparty na pożeraniu nadwyżki z innych gałęzi przemysłu, może utrzymać się w przyszłości, zarówno pod względem ekonomicznym, jak i ekologicznym? A przede wszystkim czy powinien się utrzymać?

Coca-Cola – światowe imperium czy kolos na glinianych nogach?

Bartow J. Elmore obala mit Coca-Coli, który głosi, że jej sukces to wyłącznie zasługa genialnego marketingu. Książka opowiada o tym, jak głód spółki z Atlanty przyniósł jej rozkwit, a reszcie świata powód do zmartwień, bo czy tego chcemy, czy nie, wszyscy jesteśmy częścią polityki tego koncernu i przyczyniamy się do degradacji naszego środowiska i zagłady planety. Elmore przedstawia coca-colę od podszewski: o pomyśle, składzie, koncernie, reklamach, prawdach i mitach, które przez lata narosły wokół tego gazowanego napoju.

Jak dowiadujemy się z publikacji Coca-Cola była mistrzem we wmawianiu wszystkim, jak wiele zrobiła dla swojego kraju i świata. Firma chwaliła się tym, ilu to ludzi ma zapewnioną dzięki niej pracę, „zapominając” wspomnieć np. o tym, w jaki sposób jest prowadzona lub jak pozyskuje zasoby do dalszej, wciąż zwiększającej się, produkcji.  Elmore pokazuje, jak świat i jego mieszkańcy musieli się zmienić, by korporacja z Atlanty mogła zbudować swoją fortunę.

Co dalej z Coca-Colą i planetą?

Po lekturze nasuwa się na myśl pytanie: co dalej? Czy strategia Coca-Coli, która plega m.in. na tym, że firma nie liczy się z ekologicznymi konsekwencjami rabunkowego pozyskiwania zasobów może przetrwać w XXI wieku? Czy to, co było skuteczne na początku rozwoju Coca-Coli w czasach obfitości i otwierania się nowych rynków, będzie działało w dzisiejszych czasach?

„Obywatel Coke” to książka dla każdego, kto jest ciekawy świata i zachodzących w nim przemian. To pozycja obowiązkowa dla każdego, komu leży na sercu los otaczającego go świata i kto chce poznać tricki i strategie manipulacyjne wielkich koncernów, które, świadomie lub nie, ale mają wpływ na każdego współczesnego konsumenta.  A jeśli spodobała Wam się ta książka i chcecie poznać sukces i tajemnice kolejnej światowej marki, McDonalds’a, to sięgnijcie po „Prawdziwa historia McDonald’s. Wspomnienia założyciela”. Ta pozycja również otworzy Wam oczy na wiele spraw. Została nawet zekranizowana – gorąco polecam Wam film „McImperium” .

Kim jest autor?

Bartow J. Elmore dorastał w Atlancie, czyli tam, gdzie narodziła się coca-cola. Jest wykładowcą historii ochrony środowiska i historii biznesu na Uniwersytecie Stanowym Ohio. W wolnym czasie najchętniej odbywa piesze wędrówki po dzikich terenach północnej Georgii. Obywatel Coke, jego debiut książkowy, został nagrodzony Council of Graduate Schools Gustave O. Arlt Award oraz złotym medalem za najlepsze opracowanie biznesowe w ramach Axiom Business Book Awards.

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Wydawnictwu:

Komentarze

komentarze