
Należę do tych osób które uważają, że z baśni nigdy się nie wyrasta. Ba, baśniom nawet poświęciłam swoją pracę licencjacką, w której bawiłam się znanymi baśniami i interpretowałam je na nowo. Potem obejrzałam fantastyczny serial Once Upon a Time, w którym baśniowi bohaterowie otrzymali nowe życiorysy. Bawiłam się przy nim świetnie. A gdy sięgnęłam po „Krainę Opowieści. Zaklęcie życzeń” Chrisa Colfera poczułam się, jakbym wróciła do magicznego i totalnie odlotowego baśniowo-serialowego świata.
Alex i Conner Bailey to dwunastoletnie bliźnięta. Alex jest opanowaną dziewczynką, która uwielbia baśnie, Conner natomiast to roztrzepany chłopiec. Ich świat zmienia się na zawsze, gdy dostają od babci książkę z baśniami. Jest to niezwykle ważna książka dla rodzeństwa, które musi uporać się z tragiczną śmiercią swojego ojca, który zginął w wypadku. Gdy żył, godzinami czytał im zawarte w niej baśnie. Cenny podarunek okazuje się przepustką do pełnej magii Krainy Opowieści.
Witajcie w świecie z innej bajki
Szklany bucik zgubiony w zamku o północy,Zrodzone z morza ostrze o potężnej mocy,Kamienna korona, co od lat spoczywaW grocie, gdzie mieszka zgraja zbójecka, łapczywa,Kawałek tej kory, którą niosło w rękuDziecko skłonne rozmawiać z mordercą bez lęku,Niezręcznymi palcami ujęte wrzeciono,Złoty sznur, co ocalił pannę uwięzioną,Domniemanej nieboszczki diament tudzież rubin,I łzy zgnębionej wróżki, której los nie lubi.
Jak wygląda baśniowe „i żyli długo i szczęśliwie”?
Po drodze nawiązują przyjaźnie, zwiedzą wiele miejsc i biorą udział w wielu niebezpiecznych przygodach. Rodzeństwo Baileyów trafiło do krainy, w której wszystkie baśnie żyją swoim życiem, a baśniowi bohaterowie są zupełnie inni niż przypuszczali. Czerwony Kapturek nie jest tak naiwny, Złotowłosa okazuje się waleczną amazonką, zaś dzięki nowej historii o Złej Królowej rodzeństwo Baileyów spojrzy na nią nieco przychylniejszym okiem. Po serii spotkań z czarownicami, wilkami, goblinami i trollami, powrót do domu okaże się jednak znacznie trudniejszy, niż przypuszczali. Zaczyna się wyścig, w którym możliwy jest tylko jeden zwycięzca – zaklęcie bowiem nie zadziała dwa razy, a Zła Królowa nie cofnie się przed niczym…
– Poświęciłam całe życie, próbując odzyskać coś, co zostało mi odebrane wiele lat temu. Jednakże nigdy nie zostanę obwołana męczennicą z tego powodu. Już po wieczne czasy będę znana wyłącznie jako ta próżna królowa, która próbowała zabić biedną, niewinną i bezbronną królewnę Śnieżkę – zakończyła Zła Królowa. – Ale któż nie powędrowałby na kraniec świata, żeby ponownie się połączyć z osobą, którą ukochał bardziej niż samo życie? Kto nie wydarłby sobie serca, żeby uniknąć takiego bólu?– Ale to nie twoja wina! – zaprotestowała Alex. – Nie myślałaś jak zdrowy człowiek! Gdybyś miała serce, nie zrobiłabyś tym wszystkim ludziom tych okropnych rzeczy. Nadal jesteś Evly!– Pomyśl tylko, ludzie na pewno zmieniliby zdanie na twój temat, gdyby znali prawdę! – zawtórował siostrze Conner.– Świat zawsze będzie przedkładał wygodę nad rzeczywistość – odrzekła Zła Królowa. – Łatwiej jest nienawidzić, obwiniać i bać się niźli rozumieć. Nikt nie szuka prawdy, wszyscy pragną jedynie rozrywki.
Kraina Opowieści z drugim dnem
Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Wydawnictwu Młodzieżówka: