Wczoraj proponowałam książkę uwielbiającym górskie wędrówki. Dzisiaj mam książkę dla osób, które w wolnym czasie lubią podążać śladami legend, historii i nie wyobrażają sobie wakacyjnego wyjazdu bez zwiedzania zabytków. „Polska z pomysłem. Miasta i miasteczka” Beaty i Pawła Pomykalskich pozwoli zaplanować niezapomnianą i pełną wrażeń podróż po całym kraju.
Każdy potrafi wskazać miasta wojewódzkie i inne większe miasta na mapie Polski, ale już z mniejszymi miejscowościami może być problem. Czasem przez poszczególne miasta przejeżdżamy i to tyle. One po prostu są, nie zatrzymujemy się w nich i mkniemy dalej do celu. Tymczasem kryją się w nich prawdziwe perełki, które dla wielbicieli kultury, historii i sztuki będą nie lada gratką. Dzięki książce „Polska z pomysłem. Miasta i miasteczka” nie trzeba przeczesywać internetu i mnóstwa przewodników, bo wszystko mamy podane na tacy.
Co znajdziemy w książce?
Książkę podzielono na rozdziały odpowiadające wszystkim województwom. W każdym rozdziale jest przedstawionych kilka miejscowości. Są smaczki z historii danego miejsca, pewne cechy charakterystyczne i najważniejsze zabytki. Autorzy pomagają zaplanować wycieczki po okolicy i podpowiadają, na co zwrócić uwagę. Nie ma jednak tak oczywistych miast jak Kraków, czy Wrocław. Każdy wie, że warto je odwiedzić, a często zna też podstawowe zabytki. Autorzy zachęcają do odwiedzenia mniej znanych, a pięknych i wartościowych pod względem historycznym miejsc.
Bardzo podoba mi się też styl pisania, z jakim się spotykamy. Jest lekki, miejscami nieco tajemniczy, a tym samym intrygujący, przez co omawiana miejscowość wygląda jeszcze atrakcyjniej. Uzupełnieniem tego jest mnóstwo barwnych fotografii, przez co zyskujemy coś, co łączy w sobie kolorowy i przyjemny w odbiorze album z doskonale napisanym przewodnikiem.
„Polska z pomysłem. Miasta i miasteczka” – planuj i ruszaj na wycieczkę!
Oprawa graficzna i zawartość merytoryczna jest bardzo satysfakcjonująca. Niektóre miejsca, o których wspominają Pomykalscy są mi znane i widzę, że są opracowane bardzo dobrze. Dlatego też książkę mogę polecić z czystym sumieniem. Może wybierzecie się zobaczyć domy w kratę w Ustce, zapragniecie poznać bliżej ceramikę z Bolesławca, albo zwiedzić kopalnię srebra w Tarnowskich Górach?
Tej książki nie czyta się jednorazowo, choć jeśli lubicie albumy, to spędzicie nad nią kilka ładnych godzin. Jednak myślę, że w większości przypadków będzie to jeden z tych tytułów, które po prostu otwiera się często w poszukiwaniu konkretnych informacji. Będzie stanowić źródło podpowiedzi podczas planowania wycieczek z najbliższymi lub przyjaciółmi.
Za egzemplarz do recenzji dziękujemy: