[Patronat medialny] Krwawa Panna Młoda – Bree Porter

Pierwszy tom trylogii Dynasta Rocchettich otwiera nam Krwawa Panna Młoda

Sophia Padovino zawsze wiedziała, że nie będzie miała wpływu na to, z kim wypowie słowa przysięgi małżeńskiej. Jednak w najczarniejszych snach nie sądziła, że jej przyszłym mężem zostanie książę przestępczego świata i capo chicagowskiej mafii.

Już w dniu ślubu rozpętuje się piekło. Alessandro Rocchetti pozbawia życia wielu ludzi. Ona także. Z pewnością nie tak wyobrażała sobie tę uroczystość, z krwią spływająca po fałdach jej sukni.

Wkrótce dziewczyna zostaje wrzucona w wir obcej rzeczywistości, w której musi nauczyć się funkcjonować. Zła sława rodu Rocchettich, sprawia, że Sophia codziennie obawia się o swoje życie, więc stara się zrobić wszystko, by zadowolić męża. Każdy nowy poranek, kiedy się budzi, uznaje za sukces.

Sophia im lepiej poznaje ten brutalny świat, tym więcej zaczyna odkrywać ponurych sekretów. W tym dziwne wydarzenia związane ze śmiercią jej siostry.

Krwawa Panna Młoda

Poznajemy Sophię w momencie ślubu, który dla każdej panny młodej jest wielkim i szczęśliwym wydarzeniem. Jednak ślub Sophii zostaje brutalnie przerwany przez atak irlandzkiej mafii, która napada na kościół i rozpętuje strzelaninę- i tak oto Sophia zostaje krwawą panną młodą.

Sophia jest mądrą dziewczyną, wie jak działa świat mafii, chce więc obłaskawić swojego męża, jednak ten nie daje jej za dużo szans, jednak ona nie poddaje się i małymi krokami oswaja się nową sytuacją.

Bezbożny

Tak go nazywają wszyscy, nie tylko wrogowie. Rocchetti nie przebiera w żadnych środkach, by dotrzeć do upragnionego celu. Alessandro, jak każdy mafiozo, to silny i twardy mężczyzna. Małżeństwo z Sophią nie jest takie, jakim się wydaje. Alessandro ma swoje ukryte motywy, dlaczego poślubił dziewczynę. Ona nie zdaje sobie sprawy, jakimi intencjami kierował się jej mąż. Sophia chce być jak najlepszą żoną i powoli przebija się przez skorupę Alessandra, małymi krokami toruje sobie drogę. Czy do jego serca?

Królowa Rocchetti

Tajemnice piętrzą się ze strony na stronę, pierwsze wrażenia są złudne. Kolejne zakręty opowieści prowadzą nas coraz głębiej i zaczynam rozumieć, o co tu tak naprawdę chodzi. Przy okazji obserwujemy zbliżanie się do siebie Sophii i Alessandra, ale nie ma tu miejsca na słodkie słówka. Nie ufają sobie nie znają się tak naprawdę, więc czas na szczęśliwe zakończenie jeszcze nie nadszedł.

Historia mnie zaintrygowała, jest inaczej poprowadzona niż wcześniejsze opowieści o aranżowanych mafijnych małżeństwach, które znam. Sophia pokazuje swoje twarde oblicze, udowadnia, że nie jest tylko żoną swojego męża. Czy Alessandro spodoba się taka nowa żona, zupełnie inna niż oczekiwał?


Kulturantki objęły patronatem tę wspaniałą historię, więc wkrótce dla Was konkurs. 


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Niezwykłe.

Komentarze

komentarze

One Reply to “[Patronat medialny] Krwawa Panna Młoda – Bree Porter”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close