Niedawno otwarto nietuzinkowy obiekt edukacyjno-rozrywkowy w Gliwicach. Funzeum zaskakuje pod wieloma względami. Pan Adam Wicher, dyrektor generalny Funzeum opowiedział nam o tym projekcie czegoś więcej. Jesteście ciekawi, czego można spodziewać się po wkroczeniu do Funzeum i gdzie powstaną kolejne tego typu miejsca? Zapraszam do lektury!
Nie da się ukryć, że Funzeum to dość oryginalne przedsięwzięcie. Co było inspiracją do jego stworzenia?
Inspiracje zbieraliśmy z całego świata, szczególnie z nowoczesnych muzeów jak TEAM LAB BORDERLESS w Tokio i nietypowych wystaw jak MUSEUM of ICE CREAM czy COLOR FACTORY z Nowego Jorku. Wykorzystując ciekawe pomysły, wzbogaciliśmy koncept o swoje nowe idee i tak powstał pomysł na pierwsze w Polsce FUNZEUM. To nie tylko nowe, ale także nietypowe miejsce na mapie Polski łączące technologie z rozrywką i edukacją. To także miejsce stworzone z myślą o wspieraniu kontaktu ze sztuką i kreatywnością, szczególnie w dziedzinie twórczości wizualnej.
Jak długo trwała realizacja projektu? Czy od razu było wiadomo, gdzie powstanie Funzeum?
Realizacja od momentu rozpoczęcia projektowania do otwarcia obiektu trwała 18 miesięcy. Sam koncept tego nietypowego obiektu edukacyjno — rozrywkowego zaczął rodzić się jeszcze wcześniej, bo na początku 2019 roku, czyli całość od pierwszego pomysłu do otwarcia zabrała nam 3 lata pracy. Nie od razu było wiadomo, gdzie powstanie pierwsze FUNZEUM, tym bardziej że planowaliśmy od razu, że powstanie tych obiektów kilka. Lokalizacja w Gliwicach była dostępna najszybciej i dlatego od niej rozpoczęliśmy realizację tego projektu.
Patrząc przez pryzmat tego, co znajdziemy w Funzeum, nie można nie odnieść wrażenia, że jest to coś, co pozwala uwolnić wewnętrzne dziecko. Czy w Panu też takie jest?
Jeżeli zdefiniujemy „wewnętrzne dziecko” jako ciekawość świata, poszukiwanie nowych wrażeń i bezustanną chęć zabawy to bez wątpienia tak. Mam to w sobie i staram się starannie pielęgnować, „karmiąc” moje wewnętrzne dziecko wrażeniami, których ono potrzebuje. Jestem przekonany, że każdy z nas ma w sobie taką iskrę, która zachęca do zabawy i odkrywania świata, musimy ją tylko odnaleźć. Mam nadzieję, że FUNZEUM jest takim miejscem, które sprzyja temu procesowi. Przystępna forma przybliżenia wiedzy o funkcjonowaniu poszczególnych zjawisk związanych ze światłem i kolorem oraz inspirująca zabawa z możliwością realizacji niezwykłych zdjęć — widzimy, że potrafią skutecznie zainteresować zwiedzających Funzeum. Multimedialna wystawa i kreatywna przestrzeń obiektu pozwala niestandardowo spędzić czas zarówno dzieciom, jak i osobom dorosłym. Daje możliwość, aby dobrze się bawić, ponieść się fantazji, a przy okazji sporo dowiedzieć.
Zaaranżowana przestrzeń jest ogromna, czy jest coś, co lubi Pan szczególnie?
Uważam, że kluczem do sukcesu FUNZEUM jest połączenie wszystkich jego elementów w spójną i ciekawą całość i to nasza główna zaleta ;-). Jednakże mam swój ulubiony „kawałek” tej przestrzeni i jest to strefa FLUO, gdzie obserwujemy możliwości światła UV i efektów, które można dzięki temu uzyskać. Dla wielu gości zaskoczeniem jest właśnie strefa FLUO, oświetlana światłem UV, której oglądanie przez okulary 3D potęguje efekt wyciągnięcia głębi z poszczególnych elementów wystawy. Tworzą one między innymi ogród czy rafę koralową. Z kolei inni zwiedzający mogą być zafascynowani pokojem nieskończoności, tak zwanym „infinity room” z prawie 300 lampkami zmieniającymi kolory odbitymi wielokrotnie w około 100 m2 luster, co daje niesamowite wrażenia. Podczas zwiedzania Funzeum chodzi o to, aby goście sami odkryli, co można zrobić z danymi elementami wystawy i kreowali własne kompozycje.
Funzeum, w jakim możemy bawić się teraz to już ostateczna forma, czy planowana jest rozbudowa instalacji?
Nie spodziewam się, aby osiągnięcie stanu „ostatecznej formy” było możliwe. Projekt cały czas się zmienia, dostosowując się do oczekiwań gości i nowych pomysłów, które bezustannie się pojawiają. Spodziewam się, że systematycznie będzie się projekt Funzeum będzie się zmieniał i zyskiwał na atrakcyjności. Planujemy rozbudowę i wzbogacenie szczególnie instalacji w strefie FLUO i w strefie światła.
Czy teraz kiedy Funzeum jest już otwarte, jest coś, co by Pan zmienił lub dodał?
Jak wspomniałem, cały czas myślimy, jak coś ulepszyć, przeprojektować i systematycznie to robimy. Przestrzeń Funzeum została stworzona z myślą o interaktywnej, kreatywnej zabawie i przyjaznej edukacji. Odwiedzający tworzą z nami rzeczywistość Funzeum, odkrywając, co można zrobić z danymi elementami wystawy. Uważnie słuchamy opinii gości i liczymy się z ich zdaniem. Szczególnie ciekawą grupą zwiedzających są dzieci, które mają niesamowite pomysły i potrafią twórczo kreować przestrzeń z wykorzystaniem w niej dostępnych elementów wystawy.
Funzeum cieszy się dużą popularnością i zbiera wiele pozytywnych recenzji. I Czy w związku z tym, jego pomysłodawcy myślą o kolejnych tego typu projektach?
Tak, planujemy rozwój i otwarcie kolejnych obiektów w największych miastach w Polsce, szukamy odpowiednich lokali w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu i myślę, że niedługo zaczniemy realizację kolejnego projektu. Takie obiekty, jak pokazuje zainteresowanie, jakim cieszy się Funzeum w Gliwicach, tworzą nową rzeczywistość kulturalno – rozrywkową XXI wieku. Przyciągają zwiedzających nowoczesną formą, kreatywną przestrzenią. Potrafią angażować zmysły i pobudzać wyobraźnię, dostarczają także niezapomnianych przeżyć, co sprzyja procesowi edukacji i dobrej zabawie.
Bardzo dziękuję za rozmowę! Życzę dalszych sukcesów, a naszych czytelników zapraszam do odwiedzenia tego niezwykłego miejsca.
Szczegóły znajdziecie na stronie https://funzeum.pl/
Komentarze
komentarze