[Patronat medialny] Giovanni - Bethany -Kris

Giovanni to drugi tom świetnej serii Filthy Marcellos.

Giovanni Marcello mógłby wydawać się beztroskim, nieprzestrzegającym reguł członkiem rodziny mafijnej. Niektórzy postrzegali go wręcz jako czarną owcę. Jednak nawet on nigdy nie łamał zasad Cosa Nostry, które były dla niego święte.

Nigdy, aż do teraz.

Kim Abella wiedziała, że Giovanni nie ma pojęcia, że ona zna prawa mafijne równie dobrze jak on. Za swoje błędy płaciła każdego dnia, będąc narzeczoną mafiosa – mężczyzny budzącego w niej obrzydzenie. Znajomość z Giovannim Marcello mogła okazać się największą pomyłką w jej życiu, ale Kim nie potrafiła się oprzeć.

Kobieta związana z innym członkiem mafii była zakazana dla pozostałych. Giovanni nie mógł złamać tego przykazu, bo cena była zbyt wysoka nawet dla niego.

Kimberly

Nie. Wszystko w Kim krzyczało nie. Ale kiedy popełnia się błąd i trafia się w szpony mafii, nie ma już odwrotu. Kim o tym wie, mimo że zapłaci za to wysoką cenę, nie ma wyboru. Nigdy go nie miała. Ostatnim pięknym momentem, ostatnią szaloną rzeczą jest jedna noc z Gio. Przecież nigdy więcej się nie zobaczą, nigdy więcej się nie spotkają.

Giovanni

Gio, jako najmłodszy syn, zawsze mógł więcej. Zawsze przekraczał granice, zawsze testował cierpliwość swojego ojca, zawsze wyznaczał sobie nowe wyzwania. Szukał tej iskry, adrenaliny, która sprawi, że będzie czuł. A Kim…Ona była wszystkim, czego potrzebował. Czuł nieustanny haj, nieustanną euforię, nieustanną chęć bycia blisko niej.

Miłość dopada cię zawsze niespodziewanie

Kim i Gio muszą wiele przetrwać, wielu rzeczy się wyrzec, żeby być razem. Obydwoje muszą ponieść konsekwencję swoich decyzji. Karą za wzięcie kobiety innego członka mafii jest śmierć. Nie ma od tego odwrotu. Tak stanowi prawo.

Druga część serii Filthy Marcellos to rewelacyjnie napisana historii miłosna. Obezwładniające uczucie, nieustanne pragnienie bycia blisko. Z każda kolejną stronę czułam, że ich uczucie wzmacnia się, kibicowałam każdej wyrwanej chwili, tęskniłam za każdym pocałunkiem.

Kulturantki objęły patronatem tę wspaniałą historię, więc wkrótce dla Was konkurs.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Niezwykłe.