Może ktoś z Was miałby ochotę na posłuchanie zawiłego i nietypowego kryminału? Zapraszamy do udziału w konkursie, w którym nagrodą jest audiobook „Człowiek, który zapomniał swego nazwiska”. Chcecie poznać historię, która rozegrała się przed laty w Warszawie?
Oto, czego należy się spodziewać po tym tytule: w tajemniczych okolicznościach do szpitala psychiatrycznego trafia człowiek, który całkowicie traci pamięć. Przywieziony przez młodą hrabinę i mężczyznę o nieprzyjemnym wyrazie twarzy, trzymany w odosobnieniu, z zakazem rozmowy z personelem. Jedna z pielęgniarek pracujących w szpitalu, panna Janeczka, obserwuje całą sytuację, po czym zdając sobie sprawę z tego, że młodemu mężczyźnie może grozić niebezpieczeństwo, pomaga mu w ucieczce. Ten udaje się do Warszawy, gdzie usiłuje ustalić swoją tożsamość. Dziwnym zbiegiem okoliczności jest podobny do znanego w półświatku człowieka, który rzekomo przebywa za granicą… Czy to możliwe, żeby miał na koncie tyle niegodziwych czynów, by własna rodzina chciała się go pozbyć?
Więcej o książce znajdziecie w naszej recenzji. Kluczowa dla całej fabuły jest utrata pamięci przez głównego bohatera. Postanowiłyśmy, że tym razem nasi Czytelnicy wczują się w kogoś, kto budzi się rano i… nic nie pamięta…. Zadanie konkursowe brzmi:
Gdybyś miał stracić pamięć, ale mógł zachować jedno jedyne wspomnienie z przeszłości, co by to było?
Odpowiedzi należy udzielać pod postem konkursowym na Facebooku. Czekamy na nie od 15.04 do 29.04.
Nagrodą jest 1 audiobook „Człowiek, który zapomniał swego nazwiska” Stanisława Wotowskiego. Lektor: Sławomir Holland. Fundatorem nagród jest Audiobook.pl
Fragment audiobooka:
Regulamin konkursu znajdziecie TUTAJ.
ja zdecydowaniem zachowałabym wspomnienie wesela znajomych, na którym poznałam własnego męża ;)
Konkurs odbywa się na Facebooku, jak napisaliśmy w treści artykułu. Musimy to jakoś lepiej zaznaczać, bo sporo osób się myli – przepraszamy.
Problem bardzo mi bliski bo ktoś w mojej rodzinie stracił pamięć.. coś strasznego dla członków jak i dla samego chorego.
Gdybym ja straciła pamięć a mogłabym zachować jedno wspomnienie byłoby to wspomnienie o mojej córce. Nie ma nikogo rownie ważnego jak ona a nigdy nie chciałabym zapomnieć o niej, choć nie jest to tak proste w przypadkach otępień..
Konkurs odbywa się na Facebooku, jak napisaliśmy to w treści artykułu. Musimy to jakoś lepiej zaznaczać, bo sporo osób się myli – przepraszamy.