Ostatnimi czasy Polacy mogą pochwalić się dobrymi lub bardzo dobrymi komediami romantycznymi, czego doskonałym przykładem jest bijąca rekordy w Polsce i za granicą Planeta singli, którą jakiś czas temu dla Was recenzowałam. Czy należy tak samo entuzjastycznie podchodzić do komedii “7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”?
Film porusza tematy, które do lekkich i przyjemnych na pewno nie należą i nie kojarzą się jednoznacznie z komedią romantyczną— aborcja, misja w Afganistanie i związana z nią trauma, rozwód, rozpad rodziny, zdrada, Altzhimer… A właśnie one dotknęły głównych bohaterów, w których wcielili się bezkonkurencyjni: Mikołaj Roznerski, Maciej Zakościelny, Zbigniew Zamachowski, Leszek Lichota, Piotr Głowacki i Paweł Domagała. Partnerują im: Alicja Bachleda-Curuś, Katarzyna Glinka, Dominika Kluźniak, Aleksandra Hamkało, Joanna Opozda, a gościnnie udział biorą Klaudia Halejcio i Barbara Kurdej-Szatan.
Jest to nieszablonowa komedia romantyczna. Piotr Wereśniak skoncentrował się głównie na męskich postaciach i z ich perspektywy opowiada swoje historie. Świat pokazany jest z męskiej perspektywy. Każdy mężczyzna jest inny i na swój sposób radzi sobie z problemami dnia codziennego. Jeden jest z jedną dziewczyną od podstawówki i na dniach ma się żenić, ale zaczynają targać nim wątpliwości czy na pewno podjął słuszną decyzję. Drugi ma za chwilę zostać ojcem, ale nie ma stałej pracy i sam zachowuje się jak duże dziecko. Nie pamięta nawet kiedy obchodzi urodziny wybranka jego serca. Trzeci jest chorobliwie nieśmiały i płoszy każdą potencjalną partnerkę (a pracuje w sanepidzie), czwarty zaś wiedzie życie playboya, pracuje w branży muzycznej i skrycie kocha ukochaną z dzieciństwa, do której boi się odezwać. Piąty bohater chciałby odzyskać żonę, jednakże stres wynikający z odbycia służby wojskowej w Afganistanie sprawia, że mężczyzna staje się coraz bardziej agresywny, co nie wróży dobrze jemu małżeństwu.
Na tle miłosnych problemów bohaterów wyróżnia się postać ekscentrycznej gwiazdy popu — Ricky’ego, powracającego do kraju po latach życia na obczyźnie. W tę fenomenalną rolę wcielił się Zbigniew Zamachowski. Jeśli zaś chodzi o postaci kobiece to popis gry aktorskiej bez wątpienia dała Dominika Kluźniak i Alicja Bachleda-Curuś (chociaż tej drugiej mam stanowczy niedosyt). Dominika wcieliła się w żonę byłego wojskowego a obecnego kierowcy autobusu, Alicja zaś w narzeczoną wiarołomnego Mikołaja Roznerskiego.
Nie chcę Wam zdradzać zbyt dużo, więc na tym poprzestanę, jeśli chodzi o fabułę filmu. Zakończenie na pewno wywoła uśmiech na Waszych twarzach, ale też skłoni do refleksji i sprawi, że w oku zakręci się łza… Czy z filmu można wynieść 7 nowych lekcji o facetach? Moim zdaniem tak. Mimo że scenariusz w dużej części opiera się na stereotypach dotyczących obydwu płci, to jednak pewne kwestie traktuje z należytą dozą powagi i życiowej mądrości. Zapewne jednym z zamysłów reżysera było pokonanie tematów tabu, co miało skłonić widzów do wyciągnięcia nauczki z filmu i przedyskutowania tych tematów w rodzinnym gronie. Piotr Wereśniak udowadnia, że dobra polska komedia romantyczna nie musi być nudna i w 100% przewidywalna.
“7 rzeczy, których nie wiecie o facetach” bawi, wzrusza, ale i uczy pokory, dystansu do świata i życia oraz samego siebie. Pokazuje, że czasami warto dać drugą szansę osobie, na której nam zależy i nie należy osądzać nikogo po pozorach. Warto zastanowić się do czego w życiu dążymy i konsekwentnie podążać obraną przez siebie ścieżką. Miłość ponad wszystkie przeciwności losu? Jak się okazuje, nie w każdym przypadku… Czyżby któryś z bohaterów nie miał swojego happy endu? Odpowiedzi szukajcie w kinach i na DVD.
Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że muzykę do filmu skomponowała Sylwia Grzeszczak, a piosenkę promującą “7 rzeczy, których nie wiecie o facetach” wykonuje Liber w duecie z Mateuszem Ziółko.
Dla niezdecydowanych zostawiam jeszcze oficjalny zwiastun filmu
Grafika i zdjęcia pochodzą z portalu Filmweb.