Nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem - najnowsza powieść Katarzyny Grocholi "Przeznaczeni"

Zawsze zastanawiałam się czy istnieje w życiu coś w rodzaju przeznaczenia – odgórnie wyznaczonego losu, który w najmniej oczekiwanym momencie wywraca świat do góry nogami. Jakby jego ścieżki były od dawna dobrze zaplanowane i wydarte, ale przez kogoś zupełnie nam nieznanego i odległego jak pierwsza warstwa chmur. Czasem mówi się, że przeznaczenia nie można oszukać – dlaczego? Chyba do tej pory nikt nie znalazł na to odpowiedzi. Pomyślcie, jak często z pozoru prozaiczne, codzienne sprawy – z czasem wydają się początkiem czegoś nowego, jakby zapowiadały zmianę, rewolucję, przewrót. Spojrzenie, uśmiech, gest – czy to czasem nie perfidny zamiar losu? „Przeznaczeni” to powieść, która ściska za serce swoją szczerością. Najnowsza książka Katarzyny Grocholi to fragmenty z życia zwyczajnych ludzi, których nie sposób zapomnieć. Pojawiają się w powieści jak migawki, które zachwycają swą realistycznością: barw, dźwięków, miejsc, historii. Jestem pewna, że obok tej propozycji nie przejdziecie obojętnie – gorąco zachęcam do przeczytania recenzji.

Wyobraźcie sobie, że jesteście obserwatorami wydarzeń z życia wielu osób. Nigdy wcześniej ich nie widzieliście, nie mieliście możliwości zamienić z nimi słowa czy przelotnego uśmiechu – pomimo to, paradoksalnie odczuwacie, że gdzieś już kiedyś mignęła „ta twarz”, „to spojrzenie”, „ten uśmiech”. Nieznajomi borykają się z codziennymi problemami: samotnością, uzależnieniem, miłością i śmiercią. Niby dobrze znane z doświadczenia sytuacje, które niejednokrotnie przytrafiają się każdemu: odejście bliskiej osoby, nieplanowana miłość, złoty interes. Katarzyna Grochola pisze właśnie o rzeczywistości, która rani, zasmuca, ale i czasem przynosi długo wyczekiwane szczęście. „Przeznaczeni” to długo wyczekiwana powieść znakomitej i niezwykle popularnej autorki ostatnich kilku lat. Niespodziewanie pojawiła się po prawie czteroletniej przerwie pisarskiej Grocholi – zaskakująca, inspirująca, ale zarazem pouczająca o tym, że w życiu niczego nie wolno planować. Każdy, nawet najmniejszy schemat, może ulec zmianie i wyrwać się z rutyny. Chcecie dowiedzieć się więcej? Poznajcie losy bohaterów, które zapewne zapadną Wam w pamięć.

Więc raz na jakiś czas, nieokreślony, przychodzi taki dzień, w którym zwykłe drobiazgi zaczynają coś znaczyć, wypowiadane słowa nabierają mocy, a imiona stają się ludźmi, którzy odmieniają nasz los. Bo los akurat taki miał kaprys.

– K. Grochola

Gabrysia to młoda dziewczyna, która pracuje jako krupierka. Każdą noc spędza w kasynie, obsługując wyznaczony odgórnie stolik. Jest świadkiem wielu rozmów, wydarzeń, konwenansów. Nieoczekiwanie w jej samotnym życiu pojawia się miłość, która wyzwala w niej od dawna zapomniane pragnienia. Co przyniesie jej związek z Mateuszem? W jaki sposób zmieni się jej dotychczasowe życie? W książce znajdziecie również świat sławy i lekkiego pióra, który ukazuje nam Aleksandrę Olin. Pisarkę pod pseudonimem, który maskuje jej prawdziwą tożsamość. Pieniądze, wywiady, spotkania, które pojawiły się w jej samotnym życiu wraz z autorskimi, krwawymi kryminałami – czy świat fleszy okaże się dla niej chociażby odrobinę lżejszy? Otóż nie, nawet rozpoznawaną i kojarzoną z sukcesem kobietę, spotyka ciężka choroba matki i własne wołanie sumienia o to, że tak wiele czasu straciła żyjąc gdzieś obok. Czy ostatnie tchnienie bliskiej osoby można wycenić? Poznajcie także zmęczonego, dojrzałego i uzależnionego mężczyznę, który postanowił zacząć wszystko od zera. Zapożyczony, ale szczęśliwy – z dala od alkoholu, rozpoczyna nowy biznes. Czy uda mu się rozwinąć skrzydła? Nigdy przecież nie wiadomo komu tak naprawdę powinniśmy zaufać. Czy i tym razem ostatnia szansa na lepszy czas spłonie jak zapałka? Obok tych wątków, pojawiają się i inne, których nie sposób opisać. To one jednak, chociaż niepozorne, często dziejące się na drugim planie – budują zaplecze dla tego, co gdzieś tam wisi już od dawna w powietrzu.

„Przeznaczeni” to powieść, która jest odbiciem każdego, kto zajrzy do stron książki. Zarówno polecam dla tych, którzy zaczynają przygodę z czytaniem, jak również dla moli książkowych. Przemyślana, pełna wrażeń i zwrotów akcji plątanina ludzkich losów, które na pierwszy rzut oka wydają się kiepską komedią, ale gdy zapatrzymy się głębiej – okazuje się, że wszystko przypomina zamkniętą przestrzeń, bez wyjścia. Przeznaczenie to jedna z tych zagadek, która do dzisiaj budzi wiele kontrowersji. Nie da się znaleźć odpowiedzi na pytanie czym tak naprawdę jest, ale można spróbować wyjaśnić to pojęcie poprzez określone wydarzenia, które w tej powieści wyznaczają bieg życia bohaterom. Niewątpliwie to jedna z najlepszych propozycji czytelniczych tego roku, która zasługuje na szczególne uznanie zarówno ze względu na staż pisarski Katarzyny Grocholi, jak i dobrze przemyślaną, znakomicie dopracowaną nawet w najmniejszym szczególe fabułę powieści, która pomimo swej uniwersalności, na długo pozostaje w pamięci. Gorąco zachęcam, szczególnie na te upalne dni, do sięgnięcia po naprawdę dobrze napisaną współczesną powieść, która z całą pewnością znajdzie się na wysokim miejscu rankingu najbardziej pożądanych książek.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy: