„Donikąd” – powieść o poszukiwaniu własnego „ja” autorstwa Konrada Czerskiego

fd41c46b5204533ca0dd9a3eb3618b47Zachęcam do sięgnięcia po propozycję, która opowiada o tematach trudnych, pozostawionych do dzisiaj bez odpowiedzi. Jaki jest sens ludzkiego istnienia? Dokąd zmierza życie? Jaki należy obrać w nim kierunek? Czy na swojej drodze można napotkać przydatne drogowskazy? Wszystkie te pytania i jeszcze wiele, wiele innych, odnajdziecie w powieści Konrada Czerskiego Donikąd. 

Konrad Czerski to z wykształcenia anglista, który dodatkowo ukończył Podyplomowe Studium Przekładu. Ponadto jest tłumaczem przysięgłym i tłumaczem literatury obcej, uprawniony również do nauczania języka angielskiego w kolegiach kształcenia ustawicznego na terenie Wielkiej Brytanii. Na stałe zamieszkuje w urokliwym zakątku Polski, a mianowicie we Wrocławiu. Donikąd to jego świeży debiut, który moim zdaniem zasługuje na uznanie, zważywszy na wartość fabuły powieści, pomysłowość i inwencję twórczą autora.

Poznajcie losy osamotnionego, nieco wyalienowanego ze społeczeństwa Brunona Wernera, który po śmierci rodziców – postanawia napisać pierwszą, autorską powieść. Jak odnajdzie się w rzeczywistości, w której upływający czas jest uciechą, a podróże w nieznane złotym środkiem na zrozumienie własnego ja? Przyszyły pisarz wciąż poszukuje inspiracji i natchnienia do napisania powieści, ale dopiero kiedy natrafia na tajemniczą książkę Daremo Inaia – jego życie nabiera tempa. Bruno Werner postanawia odnaleźć tajemniczego autora widmo, tym samym rozpoczynając niezwykłą podróż zawieszoną między czasem akcji czytanego dzieła, a czasem, w którym przyszło mu żyć. Wędrówka przynosi mu wiele doznań – zarówno tych literackich jak i ludzkich, bo pomiędzy szaleńczym śledzeniem losów bohatera tajemniczej książki, odnajdujemy tam również sekretną historię niejakiej Sophie Kavan.

Moje życie stoi pod znakiem zapytania. Nie jestem pewien, czy to tylko metafora. Do niedawna mój kontakt z rzeczywistością nie budził większych wątpliwości. Teraz jednak niewiele rozumiem , a to, co uważałem za fakty, kruszy się jak zbutwiały pergamin. Nie pozostało mi nic oprócz słów. z tym przekonaniem siadam do opisania mojej historii. Zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji: bez tekstu, który właśnie tworzę , prawdopodobnie zniknę. 

-K. Czerski „Donikąd”

Akcja powieści nie sprowadza się tylko do jednego miejsca – mamy do czynienia z wielowymiarową przestrzenią, w której raz akacja dzieje się w Nowym Jorku, Wrocławiu, a zupełnie innym razem w krainie nieokreślonej Gene’i , będącej poza ziemskim czasem. Mamy do czynienia ze światem współczesnym, dobrze znanym Brunonowi Wernerowi, ale również i światem fikcyjnym, baśniowym. Trzy wątki użyte w powieści Konrada Czerskiego nieoczekiwanie splatają się ze sobą i zmierzają do wspólnego rozwiązania. Jaki będzie finał tej powieści? Donikąd to propozycja czytelnicza wymagająca skupienia, niekiedy cierpliwości i wzmożonej uwagi, po to, aby nadążyć za zmieniającym się otoczeniem Brunona Wernera. Podczas lektury stajemy się świadkami licznych porażek, głównego bohatera, który stara się pojąć swój własny sens istnienia, poszukując kierunku życia. Ta powieść zasługuje na miano wybitnej z tego względu, że posiada: wartką akcję, niesztampowego bohatera, wielowymiarowy czas i historie trzech wątków, które z pozory rozłączne – nagle stają się wspólne.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

logo_large

Komentarze

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close